Rozszyfrowujemy „Desygnować”: Definicja i Kluczowe Aspekty
W gąszczu polskiej terminologii urzędowej i prawnej co jakiś czas natykamy się na słowa, które, choć wydają się znajome, kryją w sobie głębsze znaczenie i specyficzny kontekst użycia. Jednym z takich właśnie terminów jest „desygnować”. Niewiele osób używa go w codziennej konwersacji, jednak jego rola w sferze publicznej, politycznej czy nawet korporacyjnej jest nie do przecenienia. Co dokładnie oznacza to słowo i dlaczego jest tak istotne w formalnych procedurach?
„Desygnować” pochodzi od łacińskiego „designare”, co pierwotnie oznaczało „wyznaczyć znakiem”, „wskazać”. W języku polskim przyjęło się jako synonim „mianować”, „powoływać” czy „wyznaczać”, ale z pewnymi, kluczowymi różnicami. Desygnacja to proces oficjalnego wskazania, wytypowania lub nominowania osoby na określone stanowisko, do pełnienia konkretnej funkcji lub wykonania zadania. Jest to zawsze akt formalny, często wynikający z prawnie określonych procedur lub wewnętrznych regulaminów instytucji.
Kluczową cechą desygnowania jest jego wstępny, często warunkowy charakter. Osoba desygnowana nie zawsze od razu obejmuje stanowisko. Nierzadko desygnacja poprzedza właściwe mianowanie, które wymaga dodatkowych kroków, zatwierdzeń czy nawet głosowań. To właśnie ten etap selekcji i wstępnego wskazania odróżnia desygnację od finalnego aktu mianowania. Przykładowo, prezydent desygnuje kandydata na premiera, ale to dopiero Sejm udziela mu wotum zaufania, co jest równoznaczne z faktycznym mianowaniem rządu. Bez aktu desygnowania przez prezydenta, proces tworzenia rządu nie mógłby się rozpocząć. Jest to zatem krok fundamentalny, swego rodzaju „zielone światło” dla rozpoczęcia dalszych, często skomplikowanych procedur.
Termin „desygnacja” akcentuje również formalność i ceremonialny charakter całego procesu. W przeciwieństwie do „wyznaczania” kogoś do drobnego zadania, desygnowanie zawsze wiąże się z decyzjami podejmowanymi przez odpowiednie organy władzy, zarządu czy instytucji. Podkreśla to rangę powierzanej funkcji oraz wagę procedur, które muszą być zachowane, by nominacja była legalna i wiarygodna. W państwie prawa, gdzie transparentność i przestrzeganie procedur są kluczowe, desygnacja jest elementem zapewniającym legitymizację wyboru osoby na ważne stanowisko.
„Desygnacja” w Świecie Prawa i Administracji Publicznej: Proces i Znaczenie
Akt desygnowania odgrywa fundamentalną rolę w systemach prawnych i administracji publicznej wielu krajów, w tym Polski. Jest to często pierwszy i niezbędny etap na drodze do objęcia najważniejszych urzędów państwowych, stanowisk w sądownictwie, dyplomacji czy w strukturach międzynarodowych. Bez zrozumienia tego procesu, trudno jest w pełni pojąć mechanizmy funkcjonowania państwa i instytucji.
Przykładem, o którym już wspomniano, jest proces tworzenia rządu. Zgodnie z art. 154 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, to Prezydent desygnuje Prezesa Rady Ministrów. Nie mianuje go od razu, lecz właśnie desygnuje, czyli wskazuje jako kandydata. Dopiero po pomyślnym przejściu procedury w Sejmie, czyli uzyskaniu wotum zaufania dla swojego rządu, Prezydent mianuje Prezesa Rady Ministrów i pozostałych członków Rady Ministrów. Ten dwuetapowy proces podkreśla podział kompetencji i wzajemne kontrolowanie się władz – Prezydenta i Sejmu. Desygnacja stanowi tutaj polityczny sygnał i inicjatywę głowy państwa, która następnie musi zostać zweryfikowana przez parlamentarną większość.
Podobnie wygląda to w przypadku innych kluczowych stanowisk. Desygnować można również kandydata na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, choć finalne powołanie należy do innej władzy. W wielu krajach desygnowanie jest również praktyką w procesie wyboru komisarzy europejskich. Każde państwo członkowskie desygnuje swojego kandydata, który następnie przechodzi przesłuchania w Parlamencie Europejskim, a na końcu cała Komisja, włącznie z jej przewodniczącym i desygnowanymi komisarzami, musi uzyskać wotum zaufania.
Dlaczego w tak ważnych kontekstach stosuje się właśnie termin „desygnacja”? Odpowiedź leży w potrzebie transparentności, kontroli i wieloetapowego zatwierdzania. Desygnacja pozwala na:
* Wstępną selekcję i ocenę: Daje czas na sprawdzenie kandydata, jego kwalifikacji, przeszłości i potencjalnych konfliktów interesów. Media, opinia publiczna, a także inne organy mają czas na reakcję i analizę wyboru.
* Dialog polityczny: W przypadku desygnowania premiera czy ministra, akt ten inicjuje dialog z siłami politycznymi, negocjacje koalicyjne i poszukiwanie poparcia.
* Zachowanie procedur: Zapewnia, że proces nominacji jest zgodny z obowiązującym prawem i konstytucją, minimalizując ryzyko nadużyć czy podważenia legitymacji wyboru. Wszelkie odstępstwa od procedur desygnowania mogą prowadzić do poważnych kryzysów politycznych i prawnych.
* Dopracowanie szczegółów: Desygnacja często pozwala desygnowanej osobie na wstępne przygotowanie się do objęcia funkcji, np. skompletowanie zespołu, opracowanie wstępnych planów działania, zanim formalnie obejmie stanowisko.
W 2023 roku, po wyborach parlamentarnych w Polsce, proces desygnowania Prezesa Rady Ministrów był szeroko komentowany w mediach, co pokazało, jak dużą wagę przywiązuje się do tego pierwszego kroku w tworzeniu rządu. Prezydent desygnował kandydata z partii, która zdobyła większość mandatów, ale ostatecznie to kandydat opozycji zyskał wotum zaufania, po tym jak pierwszy desygnowany nie uzyskał poparcia. To doskonały przykład, jak desygnacja jest początkiem procesu, a nie jego końcem.
Kontekstualne Nuanse: Desygnowanie a Mianowanie, Powoływanie, Wyznaczanie
Język polski, podobnie jak wiele innych języków, charakteryzuje się bogactwem synonimów, które choć na pierwszy rzut oka wydają się wymienne, kryją w sobie subtelne różnice semantyczne i pragmatyczne. Termin „desygnować” jest tu doskonałym przykładem, często mylonym lub używanym zamiennie z „mianować”, „powoływać” czy „wyznaczać”. Zrozumienie tych niuansów jest kluczowe dla precyzyjnego i świadomego posługiwania się językiem, zwłaszcza w kontekstach formalnych.
Desygnować
Jak już wiemy, oznacza oficjalne wskazanie lub nominowanie osoby na stanowisko lub do funkcji, często jako pierwszy krok w szerszym procesie. Kluczowe jest tu pojęcie *kandydatury* lub *wstępnego wyboru*. Desygnowany kandydat czeka na finalne zatwierdzenie, głosowanie, czy inną procedurę, która przekształci desygnację w pełnoprawne mianowanie.
* Przykład: Prezydent desygnuje kandydata na Prezesa Rady Ministrów. Jest to wskazanie, ale jeszcze nie akt objęcia urzędu.
Mianować
To akt finalny, formalne nadanie stanowiska, godności lub uprawnień. Mianowanie wiąże się z objęciem funkcji i wszystkich związanych z nią praw i obowiązków. Jest to decyzja ostateczna, wymagająca odpowiedniego autorytetu organu mianującego. W przeciwieństwie do desygnacji, mianowanie zazwyczaj nie wymaga dalszych potwierdzeń czy wotum zaufania od innych podmiotów.
* Przykład: Prezydent mianuje sędziego. Sędzia, od momentu mianowania, może pełnić swoją funkcję.
* Różnica: Najczęściej desygnacja (proces wyboru kandydata) poprzedza mianowanie (akt nadania stanowiska). Można powiedzieć, że desygnacja to „ktoś został *wybrany* do nominacji”, a mianowanie to „ktoś został *oficjalnie powołany* na stanowisko”.
Powołać
Ten termin ma szerszy zakres i może być używany w różnych kontekstach, nie zawsze tak formalnych jak desygnacja czy mianowanie, choć również często oznacza oficjalne zaproszenie do pełnienia funkcji. Powołać można również do zespołu, komisji, czy służby. Oznacza to ustanowienie, utworzenie lub zaproszenie do wzięcia udziału.
* Przykład: Rektor uczelni powołuje komisję dyscyplinarną. Minister powołuje doradców do swojego zespołu.
* Różnica: „Powołać” jest mniej precyzyjne niż „mianować” w sensie nadawania konkretnego stanowiska z pełnymi uprawnieniami. Można być powołanym do grupy, ale niekoniecznie „mianowanym” jej przewodniczącym. „Desygnować” oznacza zawsze wskazanie konkretnej osoby na konkretną, często kierowniczą, rolę.
Wyznaczyć
Jest to najbardziej ogólny z wymienionych terminów i najmniej formalny. „Wyznaczyć” oznacza wskazać coś lub kogoś do konkretnego celu, zadania, czy miejsca. Może dotyczyć zarówno ludzi, jak i przedmiotów, dat, czy tras. Nie zawsze wiąże się z funkcją czy stanowiskiem, a bardziej z przypisaniem roli lub obowiązku.
* Przykład: Nauczyciel wyznaczył ucznia do sprzątania klasy. Zarząd wyznaczył termin walnego zgromadzenia.
* Różnica: „Wyznaczyć” nie niesie ze sobą takiego ciężaru formalności i procedur jak „desygnować” czy „mianować”. Można wyznaczyć kogoś na lidera projektu ad-hoc bez żadnych formalnych procedur.
Tabela porównawcza:
| Termin | Kluczowe znaczenie | Charakter | Kontekst użycia |
| :———— | :———————————————– | :————————————– | :————————————————— |
| Desygnować | Wstępne wskazanie, kandydatura na stanowisko | Bardzo formalny, proceduralny, inicjujący | Wysokie urzędy państwowe, polityka, procesy nominacyjne |
| Mianować | Oficjalne nadanie stanowiska/uprawnień | Bardzo formalny, finalizujący | Publiczna administracja, sądownictwo, wojsko, uczelnie |
| Powołać | Ustanowić, zaprosić do udziału, utworzyć | Formalny do półformalnego | Komisje, zespoły, rady, jednostki organizacyjne |
| Wyznaczyć | Wskazać do celu, przypisać zadanie/rolę | Ogólny, formalny do nieformalnego | Zadania, terminy, miejsca, role w projekcie |
Zrozumienie tych różnic pozwala na precyzyjne odzwierciedlenie rzeczywistości w języku. Tam, gdzie liczy się każdy szczegół prawny i proceduralny, wybór odpowiedniego synonimu jest kluczowy dla jasności przekazu.
Desygnowanie w Praktyce: Od Polityki po Biznes
Choć termin „desygnować” kojarzony jest przede wszystkim z najwyższymi urzędami państwowymi, jego zastosowanie, choć rzadsze, może rozciągać się również na inne obszary – od korporacyjnego świata po organizacje pozarządowe. Zawsze jednak zachowuje swój formalny i proceduralny charakter, podkreślając wagę wyboru i proces, który do niego prowadzi.
W Polityce i Administracji:
Najczęściej spotykamy desygnowanie w procesach formowania rządu, nominacji na kluczowe stanowiska ministerialne, ale także w kontekście Trybunału Konstytucyjnego czy Sądu Najwyższego. Na przykład, Prezydent może desygnować kandydata na Prezesa Sądu Najwyższego spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego (choć tutaj częściej używa się „powołać na stanowisko” lub „wyznaczyć kandydata”). Kluczowe jest to, że akt desygnacji nie jest autonomiczną decyzją jednej osoby, lecz często wynika z konieczności współpracy wielu organów lub woli wyrażonej w demokratycznym głosowaniu.
W skali międzynarodowej, desygnacja również jest powszechna. Przykładem są wspomniani komisarze UE, ale także specjalni wysłannicy ONZ, czy przedstawiciele kraju do organizacji międzynarodowych. Ambasadorowie są często desygnowani przez rząd, a następnie muszą uzyskać agrément (zgodę) od państwa przyjmującego, zanim zostaną formalnie mianowani. W 2024 roku, gdy Polska przygotowywała się do objęcia prezydencji w Radzie UE w 2025 roku, proces desygnowania odpowiednich osób do koordynacji prac był kluczowy, by zapewnić płynne przejęcie obowiązków i efektywną reprezentację.
W Korporacji i Biznesie:
W świecie biznesu „desygnować” pojawia się rzadziej, głównie ze względu na preferencję mniej formalnych lub bardziej współczesnych terminów jak „wyznaczyć” czy „powołać”. Jednak w bardzo dużych korporacjach, zwłaszcza tych o złożonej strukturze zarządzania i wielopoziomowych radach nadzorczych, desygnowanie może mieć swoje miejsce. Na przykład, rada nadzorcza może desygnować kandydata na prezesa zarządu, który następnie musi uzyskać akceptację walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Jest to sytuacja analogiczna do desygnowania premiera: organ nadzorczy wskazuje kandydata, który potem musi zdobyć zaufanie organu właścicielskiego.
Możemy również mówić o desygnowaniu do pełnienia konkretnej funkcji w ramach wewnętrznych struktur organizacji, np. „desygnowany do pełnienia obowiązków dyrektora do czasu wyboru nowego”. W takich przypadkach akt desygnacji często ma charakter tymczasowy i jest mechanizmem zapewniającym ciągłość zarządzania.
W Organizacjach Pozarządowych i Akademicznych:
W świecie NGO czy uczelni, desygnowanie może dotyczyć np. desygnowania kandydata na rektora przez senat uczelni (co często wymaga zatwierdzenia przez kolegium elektorów) lub desygnowania osoby do reprezentowania organizacji w ważnym gremium międzynarodowym. Wartość tego terminu leży w podkreśleniu formalności wyboru i odpowiedzialności, która się z nim wiąże.
Praktyczne porady:
* Zawsze sprawdzaj kontekst: Czy akt jest wstępnym wskazaniem czy finalnym powołaniem?
* Posługuj się specyficznym językiem danego sektora: W polityce „desygnować” jest naturalne, w małej firmie – może brzmieć obco.
* Bądź precyzyjny: Jeśli proces jest wieloetapowy, używaj „desygnować” dla pierwszego kroku, a „mianować” dla ostatniego.
Zrozumienie, kiedy i gdzie używa się „desygnować”, pozwala na precyzyjne opisywanie skomplikowanych procesów nominacyjnych, które w wielu przypadkach są kręgosłupem funkcjonowania instytucji.
Gramatyka i Stylistyka: Odmiana Czasownika „Desygnować” i Jego Miejsce w Języku
Z punktu widzenia gramatyki, czasownik „desygnować” nie odbiega znacząco od innych czasowników dokonanych, zakończonych na „-ować”. Jest to czasownik przechodni, co oznacza, że wymaga dopełnienia w bierniku (np. „desygnuję *kogoś/coś*”). Rozpoznawanie jego odmiany i poprawne stosowanie form czasowych jest kluczowe dla zachowania poprawności językowej, zwłaszcza w formalnych dokumentach.
Bezokolicznik i Koniugacja:
Bezokolicznik: desygnować
Czasownik ten odmienia się przez osoby, liczby, czasy, tryby, strony i rodzaje, zgodnie z typową koniugacją dla czasowników zakończonych na „-ować”.
Odmiana w czasie teraźniejszym (strona czynna):
* Ja desygnuję
* Ty desygnujesz
* On/Ona/Ono desygnuje
* My desygnujemy
* Wy desygnujecie
* Oni/One desygnują
Odmiana w czasie przeszłym (strona czynna):
W czasie przeszłym formy zależą od rodzaju (męski, żeński, nijaki) i liczby.
* Ja desygnowałem (m) / desygnowałam (ż)
* Ty desygnowałeś (m) / desygnowałaś (ż)
* On desygnował / Ona desygnowała / Ono desygnowało
* My desygnowaliśmy (m.os.) / desygnowałyśmy (ż.os.)
* Wy desygnowaliście (m.os.) / desygnowałyście (ż.os.)
* Oni desygnowali (m.os.) / One desygnowały (ż.os.)
Odmiana w czasie przyszłym (strona czynna):
Czas przyszły prosty tworzymy przez połączenie odpowiedniej formy czasownika „być” z bezokolicznikiem lub formami czasu przeszłego.
* Ja będę desygnować / będę desygnował/desygnowała
* Ty będziesz desygnować / będziesz desygnował/desygnowała
* On/Ona/Ono będzie desygnować / będzie desygnował/desygnowała/desygnowało
* My będziemy desygnować / będziemy desygnowali/desygnowały
* Wy będziecie desygnować / będziecie desygnowali/desygnowały
* Oni/One będą desygnować / będą desygnowali/desygnowały
Odmiana w stronie biernej:
Strona bierna jest często używana w kontekstach formalnych, gdy chcemy podkreślić, że to podmiot jest odbiorcą czynności.
* Być desygnowanym/desygnowaną/desygnowanymi (np. „Został desygnowany na stanowisko premiera.”)
Miejsce w Języku Polskim – „Przestarzałość” i Specjalizacja:
Jak już wspomniano, w codziennej komunikacji „desygnować” jest terminem rzadko używanym i przez wielu uznawanym za archaiczny lub zbyt formalny. Preferuje się prostsze i bardziej potoczne „mianować”, „wyznaczyć” czy „powołać”. Ta tendencja jest naturalna dla ewolucji języka, który dąży do uproszczeń i efektywności komunikacji.
Jednakże, twierdzenie o całkowitej przestarzałości „desygnować” jest pewnym uproszczeniem. Słowo to, choć nieobecne w gazetach tabloidowych czy luźnych rozmowach, wciąż ma swoje niezbywalne miejsce w języku prawniczym, konstytucyjnym, administracyjnym i dyplomatycznym. W tych dziedzinach jego precyzja i specyficzne znaczenie są wręcz pożądane. Wyobraźmy sobie dokument konstytucyjny, w którym zamiast „Prezydent desygnuje Prezesa Rady Ministrów” mielibyśmy „Prezydent wyznacza Prezesa Rady Ministrów” – to drugie brzmiałoby niepoważnie i niereprezentatywnie dla rangi aktu.
Zatem, „desygnować” nie jest terminem przestarzałym w sensie zanikającym z języka, lecz raczej terminem wysoko wyspecjalizowanym. Jest to słowo z rejestru formalnego, przeznaczone do użycia w ściśle określonych kontekstach, gdzie liczy się każdy niuans znaczeniowy i zgodność z utrwalonymi procedurami.
Praktyczne wskazówki stylistyczne:
* Unikaj w mowie potocznej: Nie używaj „desygnuję cię do zrobienia kawy”. Brzmi to sztucznie i pretensjonalnie.
* Stosuj w kontekstach polityczno-prawnych: Właśnie tam „desygnować” błyszczy swoją precyzją.
* Rozważ synonimy: Jeśli piszesz artykuł popularnonaukowy lub publicystyczny i chcesz uniknąć nadmiernej formalności, często lepiej jest użyć „mianować” lub „powołać”, ale zawsze z uwzględnieniem, czy nie tracisz tym samym na precyzji. Jeśli proces jest wieloetapowy i chcesz podkreślić wstępny charakter, „desygnować” będzie najlepszym wyborem.
Zrozumienie zarówno gramatyki, jak i stylistycznego umiejscowienia „desygnować” jest kluczowe dla każdego, kto aspiruje do precyzyjnego i świadomego posługiwania się językiem polskim.
Wyzwania i Kontrowersje Związane z Desygnowaniem
Choć desygnowanie jest fundamentalnym elementem demokratycznych procedur, nierzadko bywa źródłem poważnych kontrowersji, sporów politycznych, a nawet kryzysów konstytucyjnych. Wynika to z faktu, że jest to często pierwszy, strategiczny ruch w walce o władzę lub wpływ, a także punkt, w którym prawo styka się z polityką.
Jednym z najczęstszych wyzwań jest interwencja polityczna w proces desygnowania. W systemach parlamentarnych, gdzie prezydent desygnuje premiera, zdarza się, że wybór głowy państwa nie odzwierciedla jasno woli większości parlamentarnej. W takich sytuacjach desygnacja staje się narzędziem gry politycznej, mającej na celu np. wywieranie presji, testowanie siły koalicji, a nawet próby destabilizacji. W Polsce, po wyborach w październiku 2023 roku, prezydent Andrzej Duda desygnował kandydata na premiera z partii, która co prawda zdobyła najwięcej głosów, ale nie miała większości zdolnej do samodzielnego utworzenia rządu. Ten ruch, choć formalnie zgodny z Konstytucją, wywołał szeroką debatę na temat roli prezydenta w procesie formowania rządu i tego, czy powinien zawsze desygnować kandydata mającego największe szanse na uzyskanie wotum zaufania. Ostatecznie, desygnowany premier nie uzyskał wotum zaufania, a misję tworzenia rządu powierzono innemu kandydatowi. To wyraźny przykład, jak akt desygnowania, choć techniczny, ma ogromne implikacje polityczne.
Kolejną kwestią jest transparentność i uzasadnienie wyboru. W idealnym świecie, desygnacja powinna opierać się na obiektywnych kryteriach, takich jak kompetencje, doświadczenie i zasługi kandydata. W praktyce jednak, w grę wchodzą również czynniki polityczne, osobiste preferencje, a nawet nieformalne układy. Brak jasnych kryteriów desygnowania lub ich arbitralne stosowanie może prowadzić do zarzutów o nepotyzm, kumoterstwo czy polityczne nagradzanie lojalności, a nie merytoryki. Taka sytuacja podważa zaufanie publiczne do instytucji i całego procesu nominacyjnego. W wielu demokracjach dąży się do ustanowienia transparentnych procedur, np. poprzez publiczne przesłuchania desygnowanych kandydatów (jak to ma miejsce np. w przypadku przesłuchań kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego w USA, czy komisarzy w Parlamencie Europejskim), aby zapewnić większą kontrolę i legitymizację.
Wyzwania pojawiają się również w kontekście ciągłości władzy i stabilności. Jeśli proces desygnowania jest zablokowany lub przewleka się z powodu sporów politycznych, może to prowadzić do paraliżu instytucji i braku efektywnego zarządzania. Historia polityczna wielu krajów zna przypadki, gdy tworzenie rządu trwało miesiącami, negatywnie wpływając na zdolność państwa do podejmowania kluczowych decyzji.
Wreszcie, kwestia odpowiedzialności. Kto ponosi odpowiedzialność za desygnowanie osoby, która później okazuje się niekompetentna lub uwikłana w skandal? W przypadku desygnowania premiera, odpowiedzialność rozkłada się między Prezydenta (za desygnowanie), Sejm (za wotum zaufania) i samego premiera. W innych przypadkach, gdzie desygnacja jest aktem pojedynczego organu, odpowiedzialność spoczywa na tym organie. Dyskutuje się, czy np. prezes spółki, desygnowany przez radę nadzorczą, odpowiada tylko przed nią, czy także przed akcjonariuszami.
Podsumowując, akt desygnowania, choć z pozoru techniczny, jest dynamicznym punktem styku prawa i polityki, co czyni go podatnym na wyzwania i kontrowersje. Zrozumienie tych mechanizmów jest niezbędne dla każdego, kto analizuje procesy polityczne i prawne.
Praktyczne Porady: Kiedy i Jak Używać „Desygnować” (i Kiedy Unikać)?
Poprawne i świadome użycie terminu „desygnować” świadczy o precyzji językowej i znajomości formalnego dyskursu. Oto kilka praktycznych wskazówek, które pomogą Ci zdecydować, kiedy warto sięgnąć po to słowo, a kiedy lepiej go unikać.
Kiedy używać „desygnować”:
1. W kontekstach prawniczych i konstytucyjnych: To jest naturalne środowisko dla tego terminu. Jeśli piszesz lub mówisz o procesach konstytucyjnych, nominacjach na najwyższe stanowiska państwowe, w tym do rządu, sądownictwa (np. Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego), lub o procesach dyplomatycznych, „desygnować” jest często najbardziej precyzyjnym i właściwym słowem.
* *Przykład:* „Zgodnie z art. 154 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, Prezydent desygnuje Prezesa Rady Ministrów.”
* *Przykład:* „Państwa członkowskie desygnują swoich komisarzy do nowej Komisji Europejskiej.”
2. Gdy chcesz podkreślić etap wstępnego wskazania kandydata: Jeśli w procesie nominacji istnieje wyraźny etap, w którym dana osoba jest najpierw wskazywana, a potem dopiero formalnie zatwierdzana lub mianowana, „desygnować” doskonale oddaje ten dwufazowy charakter.
* *Przykład:* „Rada Nadzorcza desygnowała pana Kowalskiego na stanowisko Prezesa Zarządu, czekając na ostateczną akceptację Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy.”
*